Etykiety

dolls (90) lalki (90) przędzenie (20) spinning (20) tkanie (10) weaving (10) diorama (6)

sobota, 12 kwietnia 2014

Tkanie

Kolejna forma rękodzieła, którą poznaję, to tkanie.
Pierwszy był dywanik utkany na kole hula-hop, dobry sposób na recykling zbędnych ubrań :).
Na krośnie do koralików zaczęłam robić szal dla lalki, ale zmieniłam koncepcję i będzie to poduszka.
Pomarańczową wełnę sama  przędłam na wrzecionie.


Gdy okazało się, że tkanie jest fajne :), zabrałam się do tego prawie profesjonalnie (jak wiemy "prawie" robi różnicę :D ).

Osnowę przygotowałam sposobem podpatrzonym na YT i zaplotłam z niej warkocz

 
Osnułam krosno i zaczęłam robić próbkę wzoru w wiatraczki. Ponieważ miałam tylko jedno drewniane szydełko, drugie zrobiłam sobie z obciętego dołu plastikowego wieszaka (to już mój pomysł :) )
 

 
 

Będzie to wąski ale długi pasek, potnę go na krótsze kawałki i uszyję poduszkę.

Miłego dnia :)
Jola
 


niedziela, 16 marca 2014

…bo we mnie jest seks… (Miukini, MPD)

Miukini jest malutka, ma tylko 15 cm, ale za to jest bardzo kobieca :). Ma takie fajne bioderka, że jak szyłam dla niej ciuszki, to cały czas chodziła mi po głowie jedna piosenka

…bo we mnie jest seks…

Przedstawiam kokietkę Miukini

 
 
 





Makijaż zrobiła Eff a oczy Mehi.

Miłego dnia :)
Jola

wtorek, 28 stycznia 2014

Szydełkowe misie

Szydełkowe misie robi się tak samo fajnie jak myszki :). Mają ruchome łapki i nóżki, mogą też kręcić głową.
Nie mogę tylko uzbierać ich w większą gromadkę, bo gdzieś się rozchodzą :)

Tutaj te, które udało się sfotografować:

 
Dziewczynki



 
 
 
Chłopcy
 
 



 
 
 

 
Miłego dnia :)
Jola
 
 

środa, 1 stycznia 2014

Nowy Rok - nowe projekty :)


Tradycyjnie Nowy Rok należy rozpocząć ambitnymi planami :).

My "odkryłyśmy" nowe lalki. Naszą pasją jest przede wszystkim szycie dla lalek, teraz zobaczyłyśmy, że przecież można szyć lalki :). Dzięki przemiłej Twórczyni z pocieszanka.pl  zainteresowałyśmy się lalkami waldorfskimi. Już mamy kupione potrzebne materiały i niedługo bierzemy się za realizację nowego projektu :)

Oczywiście nie rezygnujemy z dotychczasowych zajęć, bo to po prostu lubimy :). Karolina szyje ciuszki a ja "bawię się " maskotkami. Na zmianę filcuję i robię na szydełku.

Dzisiaj zdjęcia myszek.

Kolorowe z kordonka zamieszkały w dioramce






Sukieneczki dla szarych uszyła Karolina









Miłego dnia :)
Jola

piątek, 13 września 2013

Filcowana na sucho Luna z anime Sailor Moon.

Zaraz po zrobieniu pierwszego, rudego misia, dostałam zamówienie na filcowanego kotka Luna z anime Sailor Moon pasującego skalą do 1/4 BJD czyli 43 cm lalki. Starałam się, aby był jak najbardziej podobny do rysunkowego wzoru. Koleżanka zaakceptowała moją pracę, więc mam nadzieję, że się udało :).

Najpierw pokażę, jak Amelia i Sisi zabrały kotka na wycieczkę :)







A teraz z May, dla lalki takiej wielkości był robiony










Zbliżenie na piękny makijaż May (MSD Blue Fairy), który wykonała Kamarza



Miłego dnia :)
Jola

poniedziałek, 2 września 2013

Filcowanie na sucho czyli igiełkami :)



Dawno, dawno temu...
Może nie tak dawno, bo chyba 3 lata temu, zobaczyłam w domku dla lalek Dagamo, śliczny i bardzo interesujący "obraz". Później dowiedziałam się, że został ufilcowany przez Anię Rozellę. Wtedy już zainteresowała mnie ta dziedzina rękodzieła, ale dopiero niedawno postanowiłam sama spróbować.
O filcowania na mokro napiszę innym razem, dzisiaj pokażę maskotki filcowane na sucho czyli igłami.

Pierwszy był rudy miś.


 
Pasuje rozmiarem dla Amelii i Sisi :)

 
Rudy był nieruchomy, biały może ruszać łapkami
 


I z łyżeczką, dla porównania wielkości. Łyżeczka nie jest w kwiatki :), musiałam je dodać, bo odbijał się w niej fotograf :)



Potem spróbowałam zrobić kotki i sarenkę.
 



 



Ten wpis dedykuję Rozellce, która zachęcała mnie do filcowania. Ślicznie Ci dziękuję :), to faktycznie bardzo przyjemne hobby, a teraz moje ulubione :).

Miłego dnia :)
Jola