Pierwsze dni ciepłe.
Przebiśniegi
trochę im posprzątałam:
Szóstego rano widok jak w najmroźniejszą zimę
a już o godzinie 14 nastąpiła odwilż
Śmiejąca się Merida:)
8 marca :)
W połowie miesiąca zrobiło się naprawdę ciepło.
Jagodzianka w poszukiwaniu wiosny.
W słońcu ciepło i kwitną kwiaty ale od północnej strony domu zostało trochę śniegu
Zachód słońca nad naszym domem
Pole w popołudniowym słońcu
A na oknie zakwitły gałązki, będzie ładna dekoracja na Święta :)
Miłego dnia :)
Jola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz